Wieczór, za oknami całkiem wcześnie robi się ciemno, ale są takie miejsca na świecie, gdzie nocą jest nawet piękniej niż za dnia. Jednym z takich miejsc jest Budapeszt - ogromne, pełne zabytków i atrakcji miasto, które nie sposób opisać w jednym poście, dlatego też postanowiłam podzielić jego opis na tematy. Dzisiaj Budapeszt nocą - przywodzący mi na myśl niezwykłe wrażenia ze spaceru po pięknie oświetlonym mieście, na obu brzegach Dunaju. Wzgórze Zamkowe, Most Łańcuchowy i Katedra sprawiają, że noc jest jaśniejsza niż dzień! Tłumy ludzi siedzą w kawiarniach i restauracjach do późnej nocy i zupełnie nikomu to nie przeszkadza, że jest ciemno. Jest nawet przyjemniej zwiedzać miasto nocą, bo samochody prawie nie jeżdżą, jest cicho i całkiem przyjemnie ciepło, choć jest już wrzesień. Czasem tylko zastanawiam się ile te wszystkie latarnie muszą zużywać energii elektrycznej ;p i czy nie stopił się już przez to jakiś lodowiec ;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz