27 maj 2013

Bo najlepsze lody są...

... przy Fontannie di Trevi w Rzymie! Kochani wróciłam! Cała zdrowa, najedzona pizzą, makaronem i oczywiście włoskimi lodami ;).  Widziałam wiele wspaniałych miejsc, o których postaram się wam napisać w najbliższym czasie. Pogoda może nie była wymarzona, ale za to miałam okazję zobaczyć burzę z piorunami nad wulkanem i trąbę wodną nad Zatoką Neapolitańską, tylko słońca jakoś nie za wiele widziałam. Dlatego nadal jestem mało opalona, co jak myślę nadrobię w wakacje w Polsce. Już jutro pierwsza włoska stylizacja ze spaceru po Rzymie ;) Ciao ragazzi!

17 maj 2013

Włoskie wakacje!

 Kochani Czytelnicy! Już dziś rozpoczynam kolejną podróż na obcasach :) Tym razem po siedmiu latach wracam do miasta, do którego prowadzą wszystkie drogi. Rzym - pierwsze miasto, w którym się zakochałam bez pamięci - za smak lodów, gorące słońce i najpiękniejsze fontanny. Kolejnym etapem podróży będzie Neapol - u stóp Wezuwiusza - jak dotąd jedynego wulkanu, na który się wspięłam ;). Po drodze może uda się zwiedzić jeszcze kilka innych miejsc, ale to niech pozostanie tajemnicą. Dla tych, których interesują włoskie wojaże zapraszam na mój INSTAGRAM, gdzie postaram się publikować świeżutkie zdjęcia, oczywiście w miarę dostępności internetu w państwie pizzy i makaronu ;). Póki co, kilka zdjęć z zeszłorocznej wizyty w Wenecji i plażowania nad Morzem Adriatyckim.
 Trzymajcie się ciepło i oby nie padało ;D! Buon viaggio!








9 maj 2013

Pepitka Love!


Bluzka we wzór pepitki czyli jak podaje słownik języka polskiego - drobna, dwukolorowa kratka, to obecnie mój numer jeden, stąd też kolejna stylizacja z jej udziałem ;) Do tego kilka czerwonych elementów i wszystko komponuje się bardzo dobrze. A ponieważ dziś naliczyłam 27 stopni Celsjusza w cieniu, to pewnie będzie moja ostatnia chłodno - wiosenna stylizacja z wykorzystaniem kozaków z futerkiem ;p.






Stylizacja:
bluzka w pepitkę - C&A
torebka w pepitkę - Terranova
spódnica - Orsay
kurtka skórzana - New Yorker
kozaki - Reserved
wisiorek - pamiątka z Kuby
kolczyki - SIX




8 maj 2013

Be ready for an adventure!


Do kolejnego wyjazdu pozostał już niewiele ponad tydzień, emocje rosną z dnia na dzień, a walizka zapełnia się zdecydowanie za szybko ;). Nadeszła też najwyższa pora na przygotowania merytoryczne ;p. W tym celu po raz setny obejrzę "Jedz, módl się i kochaj" z moją ukochaną Julią, ambitny plan przeczytania książki przed wyjazdem poległ na 128 stronie. Wydaje mi się, że podróże jednak mocniej wciągają w postaci obrazów niż tekstu pisanego... Ponadto zebrałam wszystkie przewodniki po Włoszech (a mam ich zadziwiająco dużo...) i postaram się znaleźć w nich jak najwięcej informacji o miejscach, do których się wybieram. Pewnie i tak na miejscu się okaże, ze ta super włoska pizzeria w Neapolu, która ponoć jest najstarsza we Włoszech, a na stolik czeka się trzy godziny, wcale nie jest tam gdzie jej będę szukała ;p Ale  kto powiedział, że w przewodnikach piszą samą prawdę i tylko prawdę... Niestety brak samodyscypliny w kwestii uczenia się języka włoskiego sprawił, że od grudnia nauczyłam się może czterech zdań ;p Oto one:

1. Ciao! Sono Margarita, e tu come ti chiami? ( to na wypadek, gdybym chciała się przedstawić;p)
2. Da dove veni? ( skąd pochodzisz? - raczej może się nie przydać, bo większość napotkanych osób to będą Polacy lub Włosi ;p)
3. Che linque parli? ( Jakimi językami mówisz? - jakbym nie wiedziała, że po włosku ;p)
4. Uno gelato perfavore! Fragola! ( i moje ulubione zdanie, jedyne przydatne w Italii - Jedną gałkę lodów poproszę! truskawkowych !)

ARRIVEDERCI!

6 maj 2013

"My bag's secrets"



Mówi się, że kobieca torebka mówi wiele o jej charakterze, upodobaniach i sposobie życia. Ja posiadam wiele torebek od dużych, bardzo pojemnych i wytrzymujących najbardziej ekstremalne wyzwania ;p poprzez średniej wielkości torebki wieszane na ramieniu, aż do malutkich kopertówek i tzw. torebek wizytowych ( w których nie mieści się nic prócz chusteczki do nosa...). 

To co noszę w torebce nawet dla mnie jest tajemnicą ;p ...., ale czasem miło znaleźć dawno niewidziany zegarek, parę ukochanych kolczyków czy dziesięć złotych w banknocie ;p Najczęściej mam w torebce portfel, telefon i okulary słoneczne, klucze oraz kilka najpotrzebniejszych elementów do szybkich poprawek makijażu. Poza tym oczywiście coś do picia, jedzenia, parasolkę, a czasem nawet drugą parę butów- ale są to przypadki incydentalne ;p 

Generalnie kocham torebki i zawsze będę powtarzała, że kobieta bez torebki jest prawie naga, więc kobiety  noście torebki ! ;) A poniżej kilka moich torebkowych skarbów !



Bershka SS2013



New Look SS2013


Bershka SS2012


Od lewej: Reserved, Terranova, Croatia souvenir, C&A, Oriflame



New Look, C&A



Reserved, David Jones
"PRAWIE" CAŁA KOLEKCJA ;)

5 maj 2013

Plastik fantastik - winylowa torba!

Moja własna "Burrberylike" winylowa torba ;D

Po obejrzeniu jakiś czas temu pokazu mody Burrbery Prorsum na wiosnę 2013, pierwszym elementem, który wpadł mi w oko była winylowa przezroczysta torebka. Wykonana z plastiku z elementami skóry, w każdym wymarzonym kolorze stała się moim numerem jeden wśród kultowych torebek, które są zbyt drogie bym je kupiła, a zbyt ładne by o nich zapomnieć ;). 

Na szczęście na ratunek przyszli mi projektanci z sieciówki Bershka, którzy stworzyli dwa modele bardzo przypominające te torebki Burrbery, które jednak zamiast 5000 zł kosztują mniej więcej 39 razy mniej ;p. W związku z tym nie mogłam wyjść ze sklepu bez mojej własnej winylowej torby. Teraz będę musiała w niej utrzymywać porządek, bo wszystko w niej widać ;p, a już jutro pokażę wam resztę mojej niemałej kolekcji torebek.

Bershka SS2013
Burrbery Prorsum SS2013

Burrbery Prorsum SS2013

Burrbery Prorsum SS2013
Burrbery Prorsum SS2013


Burrbery Prorsum SS2013

Burrbery Prorsum SS2013

Burrbery Prorsum SS2013

Burrbery Prorsum SS2013