29 cze 2013

Flower sea memories...

Ponieważ nareszcie za oknem pojawiły się promienie słońca, a mnie dopadła energia do porządkowania i sprzątania, odnalazłam na moim zapchanym dysku komputera zdjęcia z zeszłorocznej podróży do Chorwacji. I tak oto na pierwszy ogień kwiecisto-plażowa stylizacja ;). Ponoć również w tym roku neonowe dodatki są modne, a kwiaty jak wiadomo zawsze będą. Jeansowe spodenki nieśmiertelne i wygodne polecam na wakacje koniecznie zabrać ;).




Stylizacja:

tunika - Tally Weijl
spodenki - Orsay
torba i pasek - Bershka
sandały - Big Star
bransoletka i kolczyki - New Look

25 cze 2013

Kulinarna bitwa smaków czyli inaczej smak podróży!

W moich podróżach najbardziej kocham momenty, w których mogę spróbować kulinarnych specjałów danego kraju czy regionu. Z każdego miejsca, w którym jestem staram się przywieźć jakieś kulinarne wspomnienie, smak czy zapach, który zapadnie mi na długo w pamięć. 
Oto kilka moich ulubionych smaków podróży!

Pizza

Na pierwszym miejscu niezaprzeczalnie pizza :D w każdej postaci, smaku, odmianie, ale tylko i wyłącznie na cienkim cieście, pieczona w opalanym drewnem piecu kaflowym. Najlepszą jadłam oczywiście we Włoszech, a konkretnie w Sorrento, w pizzerii prowadzonej przez Polkę, którą serdecznie pozdrawiam i dziękuję za gościnę ;).

Rzym
Sorrento
Rimini
Positano
Zjadłam ją "na raz" :D

Świeże owoce morza 

Najlepsze miałam okazję jeść w Chorwacji, na wyspie Pag oraz w Czarnogórze w miejscowości Budva ;) 
W pierwszym wypadku zaprzyjaźniłam się bliżej z małą langustą, a za drugim zjadłam pyszne spaghetti i risotto z krewetkami i małżami. Zabawa jest przednia, zwłaszcza jak ktoś pierwszy raz je omułki, albo kraba, ale smak niespotykany w Polsce, pewnie ze względu na brak świeżych dostaw... Najświeższe owoce morza i ryby widziałam na targu rybnym w Neapolu, polecam ;).

koleżanka Langusta ;p
Chorwacja
Chorwacja
zjeść czy nie zjeść oto jest pytanie?
a to to takie wiszące to co jest;p ? czyli rozkmina langusty ;p
Spaghetti z owocami morza, Czarnogóra

Risotto z owocami morza, Czarnogóra
 


Targ rybny w Neapolu

Świeże owoce i warzywa

Absolutny hit, którego brakuje mi w Polsce, choć coraz częściej można spotkać duże dobrze zaopatrzone stragany z owocami i warzywami, nie umywają się one do tych włoskich i chorwackich ;) Kupić tam można wszystkie rodzaje owoców i warzyw znane ludzkości ;D

Targ owocowo - warzywny w Rimini, Włochy
Targ owocowo-warzywny w Neapolu, Włochy
Targ owocowo- warzywny w Rzymie, Włochy
 A z tych owoców i warzyw powstają te wspaniałe sałatki :D

Rzym, Campo di Fiori
Rimini, promenada
Ochryd, Macedonia

 Lody Limoncello

Jedyne, wyjątkowe powstają z ogromnych cytryn nazywanych Limoncello, w regionie Sorrento i Positano we Włoszech. W smaku niby cytrynowe, a jednak inne, tworzą harmonię kwasoty i słodyczy ;) MNIAM!



Włoska kawa esspresso

Na zakończenie kulinarnego zestawienia, wcale nie taka ostatnia, przepyszna, dająca kopa i energię na cały dzień włoska kawa espresso, błędnie nazywana przez polaków "ekspreso"  ;p. Wielkość - mniejsza od naparstka, ale efekt piorunujący.
 Na raz wypić siup i już oczy w słup!



 A jakie są wasze ulubione smaki z podróży?

 Piszcie, komentujcie, ze smakiem kosztujcie!

19 cze 2013

Król Wezuwiusz!


Kolejne przepiękne miejsce na mojej trasie, tegorocznej objazdówki po Włoszech, to Pompeje i Wezuwiusz, u którego podnóży się one znajdują. Niestety ze względu na złą pogodę kolejnego dnia nie udało mi się po raz drugi w życiu wspiąć na Wezuwiusza, ale udało mi się odnaleźć kilka bardzo cennych zdjęć z pierwszej podróży do Włoch i mojej wizyty w Pompejach i na Wezuwiuszu ;)


Jeszcze wtedy moda była dla mnie elementem zbędnym, dlatego też na zdjęciach znalazły się słynne "polskie" białe skarpetki do sandałów ;p A żółty plecaczek z logo Ice Tea mam do dziś ;). Sam Wezuwiusz nadal ma 1281 m wysokości nad poziomem morza, a Pompeje są jakiś milion razy bardziej zatłoczone niż były kilkanaście lat temu.


Pompeje i Wezuwiusz wyglądają dokładnie tak samo jak zapamiętałam, tylko ja się zmieniłam ;) Na bardzo upalny i słoneczny dzień wybrałam fioletową sukienkę z H&M i kilka kolorowych, etnicznych dodatków ;). No i schowaną w torebce parasolkę, gdyż w pobliżu Zatoki Neapolitańskiej zdarzają się intensywne, pięciominutowe burze, których doświadczyłam, a sukienka wyschła w ekspresowym tempie.




Audioguide - nieodłączny element turysty:)

Antyczne przejście dla pieszych ;D niedługo w Polsce też takie będą jak się wszystkie drogi pozapadają ;).
Kilka zdjęć już z kolejnej miejscowości na trasie - Sorrento, o której opowiem wam innego dnia.



Stylizacja:
sukienka - H&M
szal - Tchibo
kolczyki i wisiorek - Pepco
buty - Rieker
torebka - New Look
kapelusz - Terranova

Wezuwiusz króluje nad Zatoką Neapolitańską

17 cze 2013

Limonkowa Księżniczka


Wczorajsze urodzinowe popołudnie spędziłam w przepięknym parku przy Zamku w Pszczynie. Założyłam mój absolutny hit na te wakacje czyli limonkowo - żółtą sukienkę, żółte odblaskowe dodatki i wygodne buty na spacer ;). W tak pięknej, zamkowej scenerii naprawdę poczułam się jak księżniczka, szkoda tylko że nie miałam karocy zaprzężonej w konie..., ale miałam za to okazję zobaczyć żubry na pokazowym wybiegu, o tyle szczęśliwie, że na karmienie wstały i podeszły do płotu ;). Jednak dużo ciekawsze wydało mi się stadko żółciutkich kaczątek skubiących stokrotki... hihi ach to zamiłowanie do "dzikiej przyrody" i koloru żółtego ;]. Za cudowny spacer dziękuję;*




nieopisana radość ;p



Stylizacja:
sukienka - Reserved
kolczyki koła - Sinsay
kwiat - H&M
bransoletka - Terranova
okulary - glitter
półbuty - Rieker


Muzeum Zamkowe w Pszczynie