11 gru 2011

Fall in love with the fur !

Chyba polubię niskie temperatury ;D A wszystko dzięki futrzanym dodatkom! Zakochałam się w płaszczu z Carry, którego ogromny, futrzany kaptur chroni przed najgorszą zawieruchą na dworze. Do tego buty z wywijaną, futrzaną cholewką i niech pada śnieg do woli! Płaszcz - niby taki zwykły element garderoby, jednak bardzo ciężko jest znaleźć ten, który będzie dla nas idealny. Ważne, żeby był na tyle ciepły by pod spód nie trzeba było zakładać grubego swetra, a jedynie jakiś cienki kardigan. Na dworze może i zimno, ale w większości wnętrz królują ostatnio kaloryfery ;p. A śniegu jak nie było, tak nie ma - niech chociaż będą białe święta !









Stylizacja

Płaszcz - Carry
Buty - Deichmann
Jeansy - Big Star
Beret - Orsay
Torba - David Jones

2 komentarze:

  1. Witam! Post dość stary, ale mam pytanie. Kupiłam sobie właśnie bardzo podobny płaszcz w Carry. Mam pytanie, czy prała go Pani w pralce?Czy wszystko było z nim w porządku po praniu?Zwłaszcza z kołnierzem, w którym też się zakochałam:) Szczerze mówiąc nie miałabym nic przeciwko gdyby po praniu płaszcz troszeczkę się skurczył:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiem Pani szczerze, że nie prałam go jeszcze w ogóle. Nie zbrudził mi się za bardzo bo nie było okazji go ubrać ostatnio, ale proszę dokładnie przeczytać na metce jakie są zalecenia do prania, a w razie obaw o kołnierz najlepiej wyprać w 30 stopniach ręcznie i suszyć na wieszaku od razu lub kładąc na płasko. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń