16 cze 2013

The best memories derive from the sea!


Dziś jeden z ważniejszych dni w moim życiu, koniec pewnego etapu i początek nowego... Co mnie czeka w kolejnym tego nie wiem, ale mam nadzieję, że będzie w nim więcej tak cudownych wydarzeń i wspomnień jak te z podróży do Positano - przepięknej włoskiej miejscowości, ukrytej wśród stromych klifów, gdzie piasek jest czarny, morze lazurowe, a domki mają wszystkie kolory świata. Najmilsze wspomnienia z mojego życia wiążą się z morzem, bo choć nie umiem żeglować i trochę boję się ośmiornic, to szum fal i ich uspokajający rytm sprawia że chce mi się żyć ;).






Stylizacja:
sukienka i naszyjnik - Pepco
okulary - Glitter
kapelusz - Terranova
torebka - New Look






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz