16 sie 2011

Maki o zachodzie słońca...

Późne popołudnie, słońce coraz niżej, aż przyjemnie jest się przespacerować po polach i zrobić kilka zdjęć chmurom. Nawet jeśli nigdzie nie wyjeżdżamy to własnie patrzenie w niebo sprawia, że możemy się poczuć jak na wakacjach! 




A na popołudniowy spacer najlepiej ubrać się w mocne, żywe kolory, które aż krzyczą - uwaga idę ! Czerwona bluzka z New Yorkera jest moją faworytką do tytułu ciuch lata ;]











foto: Marta

skirt: Zara
t-shirt: Tally Weijl
shirt: New Yorker
heels: Clara Barson
small bag: market
big bag: Oriflame
branclet & earrings: Mohito
necklace: souvenir from Zakopane
ring: souvenir from Szczawnica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz