Zgodnie z inspirującym cytatem z Ronda w Katowicach postanowiłam pokazać wam kawałek swojego pięknego miasta i kawałek pięknej mody. Proszę o opinie subiektywne, obiektywne, jakiekolwiek !
Gdyż pozostałe ciuchy z mojej szafy również domagają się sfotografowania lecz nie są pewne czy mogą przed wami wystąpić ;p
Dziś proponuję zwiewny i lekki outfit, idealny na spacer po wielkim mieście i zupełnym odludziu. Wygodne, nie za wysokie buty, koronkowe rajstopy ( hit tego sezonu) i duża ilość postarzanej biżuterii mmm...
foto: Serf
skirt: Cache Cache
shirt: New Yorker
earrings & bracelets: Parfois
ring: Takko Fashion
necklace: vintage
belt: Reserved
heels: Deichmann
tights: Gatta
purse: Oriflame
watch: souvenir from Croatia
zdjęcie z barierką w przejściu fajne :D i z pomnikiem ;) (i autobusami - może 815 w tle??) na modzie się nie znam... ale fajny pierścionek :P
OdpowiedzUsuńSerduszko i rajstopy extra:)
OdpowiedzUsuń