8 lip 2012

Tańcząc na moście w Awinion...


Nareszcie znalazłam trochę wolnego miejsca na nowe zdjęcia z podróży ;) Dziś urocze, spokojne miasto Awinion w południowej Francji. Nie dajcie się jednak zwieźć pozorom, zdjęcia, które wam dzisiaj pokażę robiłam między 6 a 7 rano... Zapytacie czemu tak wcześnie zwiedzałam cokolwiek ;p Otóż całą noc zajął nam dojazd z Monako do Awinion i tak wypadło, że zwiedzać będziemy tuż po wschodzie słońca. 
Ma to swoje dobre strony - uliczki są puste, nie trzeba się przepychać w tłumie turystów, który jak się okazało około godziny 9.00 jest w Awinion ogromny! Tak wcześnie otwierają się już francuskie piekarnie - a nie ma lepszego początku dnia niż świeża francuska bagietka !



Poza słynnym Mostem w Awinion, o którym śpiewa się francuskie piosenki, a który nigdzie nie prowadzi, bo brakuje mu połowy przęseł, zniszczonych przez powodzie, drugą największą atrakcją miasta jest Pałac Papieski. Awinion między XIV a XVIII wiekiem był bowiem siedzibą Papieży Kościoła Katolickiego, który nie omieszkali wybudować sobie solidnych gotyckich murów.




XIII - wieczna Katedra Notre Dame des Domes, do dzisiaj jest licznie odwiedzana przez turystów, a cały kompleks Pałacowy wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz