Strasznie brakuje mi letniego słońca... zmiana czasu na zimowy wpływa bardzo niekorzystnie na moje samopoczucie i energię do działania. Kiedy te jesienne, zimne wieczory ciągną się w nieskończoność, przypominam sobie jak pięknie, ciepło i klimatycznie było w czarnogórskiej Budvie. Dźwięk bałkańskich dzwonów w południe oznajmiał, że najwyższy czas pójść do pobliskiej piekarni i zjeść burek z serem, popijając mocną kawą. Niestety mieszkamy w klimacie, który bardzo solidnie odróżnia lato od zimy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz