21 kwi 2013

Trzymaj Fashion! Neon Love!


Chyba się dziś zakochałam! Widok tej kanarkowo-odblaskowo-neonowo żółtej spódniczki sprawia, że moje serce ( i nie tylko moje ;p) bije szybciej. Neony są jednak fajne, nie tylko na kamizelkach ostrzegawczych, będących obowiązkowym wyposażeniem każdego pojazdu, ale także na każdego rodzaju ciuchach i dodatkach! Poprawa humoru i wzrost pewności siebie podczas spaceru po parku - gwarantowane ;).



Stylizacja:

neonowo- żółta spódniczka - Reserved
neonowy naszyjnik - Reserved
żakiet - Tatuum
bluzka w pepitkę - C&A
torebka w pepitkę - Terranova
kolczyki - SIX
bransoletka - Terranova
okulary - Glitter
szpilki - Boot Square









20 kwi 2013

Długie czy krótkie? Pytanie natury fryzjerskiej...

Mówi się, że ozdobą kobiety są nie tylko piękne oczy lub biżuteria, ale także zadbane i dobrze obcięte włosy. Pytanie zasadnicze brzmi czy lepiej jest mieć długie czy krótkie włosy? Ja miałam już chyba każdą możliwą długość począwszy od krótkiego boba poprzez cieniowane włosy do ramion, a kończąc na długim końskim ogonie ;p. Każda z tych fryzur ma swoje plusy i minusy... Oto one:

WŁOSY KRÓTKIE

 + łatwo je pielęgnować i szybciej wysychają
+ nie wymagają zbyt częstego mycia, bo wolniej się przetłuszczają
+ są idealne dla kobiet, które nie lubią kiedy włosy wpadają im do oczu, albo co gorsza do talerza ;p
- wielu mężczyzn mówi, że krótkie włosy są mniej "pociągające" ;p
- krótkie włosy sprawiają, że na ulicy ludzie zaczynają mylić kobietę z mężczyzną (mnie również się to zdarzało...)





WŁOSY ŚREDNIEJ DŁUGOŚCI - DO RAMION

+ są na tyle długie, że można je upiąć w kucyka,
+ pięknie się komponują z długimi wiszącymi kolczykami ;p
- trzeba je częściej myć i dłużej suszyć
- rzadko chcą się układać po naszej myśli ;p





WŁOSY DŁUGIE - ZA RAMIONA

+ można z nich zrobić każdą wymarzoną fryzurę - od koka po kucyki
+ chcąc zrobić sobie trwałą i piękne loki lub fale fryzjerka przyjmie nas z otwartymi ramionami
+ są już wystarczająco długie, aby każdy mężczyzna obejrzał się za nami na ulicy ;)
- są najtrudniejsze i najbardziej wymagające w pielęgnacji
- nie nadają się na wakacyjne wyjazdy chyba, że chcecie po każdej kąpieli w morzu biegać pod prysznic z szamponem i wypłukiwać z nich sól, a potem jeszcze suszyć na słońcu lub suszarką przez dobre dwie godziny ;p












19 kwi 2013

Piąty element czyli niezawodny trencz!


Pogoda jeszcze niepewna to i trencz się przyda! Odkąd kupiłam go na zeszłorocznej wyprzedaży utwierdzam się w przekonaniu, że to jest najważniejszy czyli inaczej cytując klasyka "piąty element", każdego stroju wyjściowego ;). Mam na myśli nie tylko wielkie wyjścia do teatru, ale po prostu wyjście na dwór. Muszę jeszcze popracować nad długościami ciuchów pod trenczem, bo jak mówi Anna Dell Russo, jedną z zasad wielkiej mody jest noszenie trencza tak, aby wyglądał jak sukienka, czyli wszystkie elementy pod spodem muszą być od niego krótsze. Tym razem się trochę wyłamałam, ale przecież trudno skracać każdą sukienkę ;).



Stylizacja:

trencz - Pull&Bear
sukienka - Orsay
kozaki - CCC
torebka - vintage
naszyjnik - New Look
kolczyki - SIX
ozdoba do włosów - Glitter









INSPIRACJE








18 kwi 2013

Styl w Wielkim Mieście!


Już myślę o tym jakie ciuchy najlepiej zabrać ze sobą do Włoch. W takim myśleniu pomagają mi zwykle znalezione w internecie inspiracje w postaci zdjęć najlepiej ubranych mieszkanek wielkich, europejskich miast. Styl  miejski czy inaczej urban chic wyróżnia się tylko jedną zasadą - brakiem zasad ;). Można w mieście nosić krótkie spodenki i japonki lub skórzaną kurtkę z ćwiekami i skórzane rurki. Spodnie długie lub krótkie, mini spódniczki i spódnice do ziemi... To ja się jeszcze zastanowię, bo przecież walizka ma ograniczoną wielkość, nie wspominając już o ograniczonych wymiarach bagażnika... ;p