Nowości w życiu - nowości w szafie ;). Dziś propozycja w zamyśle mająca kojarzyć się z francuską elegancją. Spódniczka z New Looka jest ostatnio moją ulubioną białą rzeczą, choć zwykle białych rzeczy nie noszę, bo za szybko się brudzą ;p. Spódniczka na szczęście daje z siebie wszystko i nadal jest biała... Koszula to bardzo wygodny i przewiewny sposób na dzisiejszy upał - 35 stopni w cieniu... cóż szkoda, że nie wszędzie można iść w stroju kąpielowym ;).
W butach zakochałam się od pierwszego założenia, wysokie jak na Podróżniczkę na obcasach przystało - 13 cm obcasy i ani jednej skręconej kostki! Ćwiczenie czyni mistrza pamiętajcie dziewczyny! ;]
Stylizacja:
spódniczka - New Look
bluzka - Reserved
szpilki - Stradivarius
torba - pamiątka z Chorwacji
zegarek - Elixa
Love your look!!! the skirt is amazing!
OdpowiedzUsuńkisses
http://beharrean.blogspot.com.es/
Wyglądasz bosko.
OdpowiedzUsuń