Najfajniejsza rzecz w odpoczywaniu nad morzem to to, że można ubrać tak dużo ubrań i dodatków w paski jak się chce, bo paski zawsze pasują do morza - w końcu ten wzór pojawił się po raz pierwszy na ubraniach marynarzy ;). Największą ozdobą dzisiejszej stylizacji są oczywiście usta Salvadora Dali :) - pamiątka z Figueres, o którym pisałam wczoraj.
Stylizacja na plażę:
spódniczka - Tally Weijl
t - shirt - Pull & Bear
wisiorek z ustami - Salvador Dali Museum
kolczyki i bransoletka w paski - Mohito
bransoletka niebieska - House
okulary - New Yorker
kopertówka - Oriflame
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz