Jedno z moich najmilszych wspomnień z tegorocznych wakacji pochodzi z pewnego słonecznego, ciepłego popołudnia spędzonego w miejscowości Nin, około 15 km od Zadaru. Miasteczko to słynie z najmniejszej bazyliki na świecie, którą pokażę wam niedługo, a także z pięknych zabytkowych łodzi rybackich zacumowanych w porcie.
Stylizacja:
sukienka - Halens
kapelusz - New Yorker
buty - Deichmann
naszyjnik - handmade
bransoletka - pamiątka z Chorwacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz